Przedstawiciele futbolu na Starym Kontynencie ogłosili już jakiś czas temu, że następna edycja turnieju o miano najlepszej drużyny w Europie odbędzie się w Niemczech w 2024 roku.
Tym samym UEFA mogła przystąpić do procesu wyłaniania gospodarza imprezy, która miałaby się odbyć za cztery kolejne lata. Dziennikarze „The Times” zauważają, że termin zgłaszania aplikacji do goszczenia u siebie mistrzowskich zmagań mija 23 marca i zakończy najprawdopodobniej natychmiastowym wyłonieniem organizatora EURO 2028.
Wynika to z tego, że do tej pory do kontynentalnej centrali wpłynęła tylko wspólna kandydatura ze strony Wielkiej Brytanii (Anglia, Szkocja, Irlandia Północna oraz Walia) i Irlandii.
Wcześniej te państwa wystartowały w wyścigu o zorganizowanie u siebie Mistrzostw Świata w 2030 roku, ale z uwagi na dużą konkurencję i małe zainteresowanie odbywającymi się wcześniej Mistrzostwami Europy, postanowiły wycofać swoją ofertę, aby ubiegać się właśnie o EURO.
Jeżeli do wspomnianej daty wyspiarskim krajom nie przybędzie żaden rywal, to UEFA, po ocenie złożonego wniosku, ogłosi 7 kwietnia fakt przyznania Wielkiej Brytanii oraz Irlandii statusu gospodarza EURO 2028.
Następnie te państwa będą musiały przedstawić gwarancje rządowe, aby nie zostać w ekspresowym tempie pozbawione otrzymanej nobilitacji, co poskutkuje rozpoczęciem nowego konkursu.
W kuluarach spekuluje się, że te mistrzostwa Starego Kontynentu odbędą się z udziałem 32 drużyn. Na chwilę obecną o tytuł najlepszej ekipy Europy rywalizują 24 zespoły (od EURO 2016).