Griezmann: Nie dzwoniłem do Mourinho

fot. Transfery.info
Dawid Kurowski
Źródło: Four FourTwo

Antoine Griezmann ujawnił w rozmowie z „Four Four Two” kulisy przedłużenia umowy z Atlético i zainteresowania Manchesteru United.

O zainteresowania „Czerwonych Diabłów” usługami francuskiego napastnika pisano już w trakcie sezonu. Wydawało się, że transfer wychowanka Realu Sociedad na Old Trafford jest nieuchronny, ale niespodziewanie postanowił pozostać w Madrycie. 26-latek zaprzeczył, że dzwonił do José Mourinho, by poinformować go o swojej decyzji.

- Nie, nie, nie. Nie, to zostało zmyślone. Kłamstwo. To była moja decyzja. Poinformowałem o tym mój klub. To wszystko.

- Pozostałem w klubie przede wszystkim ze względu na zakaz transferowy. W tym momencie Atlético potrzebowało mnie bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej i czułem, że muszę zostać. Odejście byłoby dla mnie czymś paskudnym. Nie byłbym sobą, albo człowiekiem którym się w tej chwili czuję, gdybym odszedł z drużyny w ten sposób.

- Rozmawiałem z Diego Simeone o aktualnej sytuacji, dostępnych opcjach i o mojej przyszłości. Potem wszystko zostało sfinalizowane razem z Miguelem Angelem Gilem. Mam zbyt dużo szacunku do tego klubu i dla ludzi w nim, by go teraz opuszczać, bo podobnie jak Real Sociedad, oni dali mi wszystko.

O transferze w 2018 roku:

- Szczerze, nie wiem. Będę grał dla Atlético w przyszłym sezonie i po nim zobaczymy. Teraz skupiam się jedynie na Atlético Madryt. Myślę, że rozmawianie o czymś odległym bardziej niż rok jest absurdalne – powiedział Griezmann. 

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Krzysztof Stanowski podsumował eksperta. „Definicja bezwartościowego pierdo*****” Piłkarz Wisły Kraków złamał jedną z reguł w szatni. Trener potwierdził, że raczej już w niej nie zagra Kontrowersje w meczu Legii Warszawa. Błyskawiczna czerwona kartka [WIDEO] Władze West Hamu zdecydowały w sprawie menedżera Bayern Monachium znowu dostał kosza. Następny trener powiedział „nie” Dawid Szulczek coraz bliżej osiągnięcia upragnionego celu Wzruszające obrazki. Vinicius Júnior zaprosił do swojego domu kibica z Polski [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy