Urugwajski prawy obrońca w latach 2013-2017 był zawodnikiem
Manchesteru United. W pierwszym zespole „Czerwonych Diabłów”
rozegrał on jednak tylko 11 spotkań (cztery w Premier League),
notując jedną asystę. Klub z Old Trafford wypożyczał go
też do rezerw Realu Madryt i Eintrachtu Frankfurt.
Niemający
szans na grę w koszulce MU defensor w zeszłym roku wrócił do
rodzimego Peñarolu. Od tamtej pory zanotował w jego barwach 30
występów. Teraz wszystko wskazuje na to, że znowu zobaczymy go w
Europie.
Bliski pozyskania 25-latka jest klub FC Kopenhaga.
Pięciokrotny reprezentant swojego kraju podobno ma również ofertę
z Grêmio Porto Alegre, ale bardziej prawdopodobna jest jego
przeprowadzka do Danii.
Po 19 kolejkach ligowych Kopenhaga z
dorobkiem 44 punktów przewodzi tabeli duńskiej ekstraklasy.
Prowadzona przez Ståle'a Solbakkena drużyna rywalizuje również w
Lidze Europy, gdzie obecnie plasuje się na trzeciej lokacie w grupie
C. Dzisiaj Duńczycy zmierzą się z Bordeaux.
Guillermo Varela blisko powrotu do Europy
Wszystko wskazuje na to, że Guillermo Varela znowu będzie grał na Starym Kontynencie.