Hakan Çalhanoğlu z ofertą 32 milionów euro netto za cztery lata gry

fot. sbonsi / Shutterstock.com
Paweł Machitko
Źródło: Sky Italia

Hakan Çalhanoğlu może dostać kontrakt życia, jeśli tylko zdecyduje się na przeprowadzkę do katarskiego Al-Duhail - informuje Sky Italia.

Propozycja lokalnego potentata opiewa na osiem milionów euro netto rocznie przy czteroletnim kontrakcie. Do tego reprezentant Turcji mógłby liczyć na osiem milionów euro bonusu za podpis.

Çalhanoğlu może sobie swobodnie wybierać nowy klub, gdyż 30 czerwca kończy się jego umowa z AC Milanem.

Prawdopodobny jest wciąż wariant z podpisaniem nowej umowy w Mediolanie, gdzie obecny pracodawca oferuje ofensywnemu pomocnikowi około cztery miliony euro rocznie. Z kolei więcej o milion dorzuca Juventus. Interesują się nim też kluby Premier League.

Wszystko powinno wyjaśnić się w najbliższych tygodniach, a nie bez znaczenia powinien być fakt ewentualnego wywalczenia przez Milan kwalifikacji do Ligi Mistrzów na sezon 2021/2022. Agent Çalhanoğlu przeprowadzi serię spotkań z potencjalnymi nabywcami karty zawodniczej jego klienta, chociaż według włoskich mediów na ten moment do pomysłu przeprowadzki do Kataru ten nie jest przekonany.

27-latek, który do Milanu trafił latem 2017 roku za około 23 miliony euro z Bayeru Leverkusen, ma za sobą bardzo dobry sezon. W dotychczas rozegranych 42 spotkaniach (Serie A, Liga Europy, Puchar Włoch) zanotował dziewięć bramek i dwanaście asyst. Jego łączny bilans w obecnym klubie to 32 gole i 48 asyst w 171 meczach.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy