Meksykanin był wczoraj na ustach wszystkich, bowiem to jego zdecydowane wejście w polu karnym poskutkowało podwójnym złamaniem nogi u młodego Anglika, który być może już nie pojawi się na boisku w tym sezonie. 27-latek dobrze wie, jak to jest zmagać się z długą absencją, gdyż podobnego urazu doznał na ostatnim mundialu.
- Nie wiem co się stało. Nic nie pamiętam, ale czuję się źle, bo brałem udział w wypadku. Bardzo mi przykro, przepraszam - rozpoczął obrońca.
- Myślę, że to nie był faul, że trafiłem w piłkę, ale to w tej chwili nie ma znaczenia. Współczuję mu, jego rodzinie - dodał.
- Nie wiem jeszcze, co mu dokładnie jest. Miałem podobny uraz przed mistrzostwami świata i zdaję sobie sprawę, jak ciężka to sytuacja. Mam nadzieję, że wróci szybko - zakończył.