Ofensywny zawodnik Tottenhamu za sprawą zdobycia złotego medalu na Igrzyskach Azjatyckich w 2018 roku zdołał uniknąć pełnej służby wojskowej w kraju trwającej od 21 do 34 miesięcy i został zobligowany do odbycia zdecydowanie krótszego szkolenia obejmującego 544 godziny, które zostało rozłożone na trzy tygodnie.
27-letni piłkarz postanowił wraz z klubem wykorzystać fakt zawieszenia piłkarskich rozgrywek przez pandemię koronawirusa i 20 kwietnia dołączył do 91. batalionu marynarki wojennej na wyspie Jeju, gdzie przeszedł skróconą wersję obozu dla początkujących.
Koreańskie media poinformowały, że atakujący „Kogutów” wraz z czterema innymi osobami ukończył szkolenie ze specjalnym wyróżnieniem przyznawanym najlepszym uczestnikom kursu za osiąganie wybitnych wyników w zakresie wykonywanych poleceń obejmujących walkę wręcz, użycie broni, pierwszą pomoc, próbę bojową z gazem łzawiącym i ogniem oraz 30-kilometrowy marsz w pełnym obciążeniu żołnierskim.
Heung-min Son ma w przyszłym tygodniu wrócić do Wielkiej Brytanii, gdzie po odbyciu przymusowej 14-dniowej kwarantanny rozpocznie razem z zespołem przygotowania do powrotu na boisko.