Doświadczony napastnik otrzymał zgodę od władz Juventusu na powrót do rodzimego kraju, aby ten trudny dla wszystkich czas związany z pandemią koronawirusa spędzić z matką chorującą na raka.
Argentyńczyk zdążył opuścić Włochy przed zamknięciem granic i, jak przekonuje Sky Sport Italia, nie zamierza już wracać na Półwysep Apeniński, mimo że „Stara Dama” zachęca wszystkich swoich piłkarzy do pojawienia się w Turynie ze względu na coraz bardziej prawdopodobne wznowienie rozgrywek.
Gonzalo Higuaín jest gotowy ponieść konsekwencje swoje czynu, ponieważ chciałby najbliższy czas spędzić z matką. Ponadto jego ewentualny powrót do Włoch wiązałby się z odbyciem 14-dniowej kwarantanny, która w negatywny sposób wpłynęłaby na jego formę, co i tak oznaczałoby, że nie mógłby liczyć na regularną grę w Juventusie.
Nie jest także tajemnicą, że władze „Starej Damy” noszą się z zamiarem przedwczesnego zakończenia współpracy z 32-letnim zawodnikiem, który ma cieszyć się zainteresowaniem ze strony ekip występujących w Qatar Stars League oraz Major League Soccer. Na wybranie drugiego z tych kierunków ma zachęcać go jego brat - Federico, który reprezentuje barwy DC United.
Były reprezentant Argentyny strzelił osiem bramek oraz zanotował tyle samo asyst w 34 rozegranych meczach w tym sezonie.