FC Barcelona pozyskała tego lata na zasadzie wolnego transferu Sergio Agüero. Argentyńczyk doznał jednak kontuzji, która wyklucza go na wiele tygodni, dlatego też Ronald Koeman ma problem.
Obecnie pierwszymi wyborami, jeśli chodzi o atak, są Antoine Griezmann, Memphis Depay oraz Martin Braithwaite. To jednak zbyt mało, mając na uwadze, że zespół musi rywalizować na kilku frontach.
Ekipa ze stolicy Katalonii zmaga się ze sporymi kłopotami finansowymi, ale to i tak nie przeszkadza działaczom w tym, by rozglądać się za potencjalnymi wzmocnieniami.
W kontekście ofensywny przewinęło się niedawno nazwisko Tammy'ego Abrahama. Ten postanowił jednak dołączyć do José Mourinho i zasilił AS Romę.
FC Barcelona szuka zatem dalej i według Kaveha Solhekola ze Sky Sports na radarach znalazł się Pierre-Emerick Aubameyang.
Umowa Gabończyka z Arsenalem jest wprawdzie ważna do 30 czerwca 2023 roku, ale sam piłkarz nosi się z zamiarem zmiany barw. Przenosiny na Camp Nou to niewątpliwie ciekawa alternatywa.
Sam piłkarz może być zainteresowany takim ruchem, dlatego też możliwe, że zespół ze stolicy Katalonii poszuka rozwiązania, jak przeprowadzić ten transfer, by drastycznie nie ucierpiał budżet.
Opcją może okazać się wymiana zawodników. Według informacji wspomnianego Solhekola trzecia siła poprzedniego sezonu LaLigi chce zaoferować za 32-latka Philippe Coutinho. Ponadto prawdopodobnie trzeba byłoby dopłacić określoną kwotę pieniędzy. Ta nie powinna być jednak drastycznie duża. Negocjacje na razie się nie rozpoczęły.
Pierre-Emerick Aubameyang występuje w Arsenalu od stycznia 2018 roku. Łącznie rozegrał dla tej ekipy 148 meczów, a jego dorobek to 85 goli i 19 asyst.
Coutinho rozegrał natomiast dla zespołu z Camp Nou 90 spotkań. W tym czasie strzelił 23 bramki i miał 14 ostatnich podań przy zdobyczach bramkowych kolegów.