Po zakończeniu poprzedniego sezonu pojawiło się wiele spekulacji dotyczących przyszłości napastnika. 33-latek miał opuścić Francję ze względu na niedawne wypowiedzi dotyczące poziomu sędziowania w kraju, które zostały negatywnie przyjęte przez tamtejszych kibiców.
Sprowadzeniem "Ibry" poważnie zainteresował się Milan. Prezydent klubu Silvio Berlusconi jest wielkim zwolennikiem jego powrotu na San Siro, lecz na ten moment jest to mało prawdopodobne. Reprezentant Szwecji ma wypełnić obowiązujący jeszcze przez rok kontrakt z PSG i dopiero wtedy przejdzie do innego zespołu.