Ibrahimović nie przestaje zaskakiwać. Szwed z nowym rekordem. „Jestem jak Benjamin Button”

fot. AC Milan
Norbert Bożejewicz
Źródło: Milan TV | Football Italia

Zlatan Ibrahimović zdobył dwie z czterech bramek dla Milanu w starciu z Sampdorią (4:1) i dzięki temu zapisał się do historii obu klubów z Mediolanu.

Doświadczony napastnik dołączył do ekipy z San Siro w połowie kończących się rozgrywek i zawarł z klubem półroczną umowę z możliwością jej przedłużenie o kolejne dwanaście miesięcy.

Początkowo wydawało się, że pozostanie byłego reprezentanta Szwecji w szeregach „Rossonerich” na kolejny sezon będzie wymagało dopięcia tylko pewnych formalności.

W trakcie sezonu ta sytuacja uległa jednak zmianie z powodu zmian mających zajść w zespole przed startem następnych rozgrywek.

Władze Milanu postanowił jednak zaniechać realizacji swoich planów, co pokazało przedłużenie współpracy ze Stefano Piolim i wiele na to wskazuje, że wkrótce nową umowę z utytułowaną włoską drużyną podpisze także Zlatan Ibrahimović, który za sprawą dwóch goli strzelonych w starciu z Sampdorią zapisał się w historii obu ekip z Mediolanu jako pierwszy zawodnik z przynajmniej 50-cioma bramkami zdobytymi dla klubów występujących na San Siro w Serie A.

38-latek zakończył swoją przygodę z Interem w tych rozgrywkach na 57 trafieniach w 88 rozegranych meczach. Z kolei w „Rossonerich” może na razie pochwalić się 51 strzelonymi golami w 78 występach.

Szwed nie ukrywał naturalnie radości z faktu dopisania sobie kolejnego rekordu do swojego indywidualnego dorobku i dalej zamierza cieszyć się grą w piłkę nożną.

- Kiedy strzelasz gole to zawsze jest fajnie, bo w ten sposób pomagam drużynie. Mam nadzieję, że będziemy dalej grać w ten sposób, ponieważ posiadam w sobie siłę do zdobywania bramek. Niektórzy mówią mi, że jestem już stary i męczę się na boisku, ale ja dopiero się rozgrzewam. Jestem jak Benjamin Button, tyle że zawsze byłem młody, nigdy stary! - powiedział napastnik.

- Sądzę, że w naszym ataku odmieniła się przede wszystkim mentalność pod bramką przeciwników. Jesteśmy bardziej konkretni i agresywni, ponieważ kiedy nadarza się okazja w Serie A, to musisz ją zamienić na bramkę - dodał Ibrahimović, który w miłych słowach wypowiedział się także na temat szkoleniowca Milanu.

- Pioli? Mogę powiedzieć o nim tylko pozytywne rzeczy. Cieszę się z jego powodu, ponieważ wykonuje tu świetną robotę. Znajdował się nieustannie pod odstrzałem i nie znał swojej przyszłości, więc w pełni zasłużył na nowy kontrakt. Kiedy pracujesz tak ciężko, to coś do Ciebie wraca, więc jestem z niego bardzo zadowolony. Zespół wierzy w trenera i szanuję go - zapewnił Szwed.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Erik ten Hag obejmie giganta?! Trener Manchesteru United faworytem „To wielkie marzenie trenerskie Macieja Skorży” „Jest opcja wokół klubu, która widziałaby Marka Papszuna” Dziennikarz proponuje hitowy powrót do Lecha Poznań! Mógłby zastąpić Mariusza Rumaka Lech Poznań mógł pozyskać gwiazdę Jagiellonii Białystok Thiago Silva porozumiał się z nowym klubem. Szykowane gorące powitanie Pep Guardiola chce go zatrzymać. „Wszystko jednak zależy od niego”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy