„Canarinhos” do lat 23 nie wywalczyli biletu na największe święto zawodów sportowych po porażce z odwiecznymi rywalami z Ameryki Południowej, Argentyną. Sąsiad z południa okazał się lepszy, odnosząc skromne zwycięstwo (1:0) po trafieniu skutecznego w eliminacjach Luciano Gondou, któremu asystował zimowy nabytek Brighton, Valentín Barco.
Młodzieżówce Brazylii wystarczył remis, aby zapewnić sobie obecność w Paryżu. Taki rezultat jednocześnie eliminowałby z udziału „Albicelestes”, jednakże to podopieczni Javiera Mascherano okazali się lepsi, przechylając szalę zwycięstwa na swoją stronę w ostatnim kwadransie w ramach kwalifikacji w Wenezueli.
Przedtem złoci medaliści z Tokio (IO 2020) oraz Rio De Janeiro (IO 2016) pokonali rówieśników z kraju gospodarza eliminacji, lecz wcześniej ponieśli niespodziewaną porażkę z Paragwajem.
To wielki cios dla rosnącego pokolenia. Brazylia nie zaszczyci swoją obecnością na Igrzyskach Olimpijskich po raz pierwszy od 2004 roku, gdy również okazywała się gorsza od Paragwaju i Argentyny w walce o udział w turnieju o medale w Atenach.
Z kolei w Pekinie (2008) i Londynie (2012) kończyła zmagania na podium, sięgając kolejno po brązowy i srebrny medal.
Tym samym w prestiżowym gronie zabraknie wschodzących gwiazdek w postaci Endricka, przyszłego zawodnika Realu Madryt sprowadzonego z Palmeiras za 72 milionów euro wraz z bonusami i podatkami, czy Andreya Santosa znajdującego się pod opieką Chelsea.
Inni nieobecni to triumfatorzy Copa Libertadores, czyli John Kennedy oraz Alexsander grający na chwałę Fluminense.
Zmagania o medale na IO w Paryżu rozpoczną się 24 lipca i potrwają do 9 sierpnia.
Awans zapewniło sobie już 12 z 16 drużyn narodowych: Stany Zjednoczone, Dominikana, Hiszpania, Izrael, Ukraina, Maroko, Egipt, Mali, Nowa Zelandia oraz Paragwaj, Francja (gospodarz) oraz wcześniej wspomniana Argentyna.
Pozostało poczekać na trzech przedstawicieli Azji plus jednego z Azji lub Afryki, który zostanie wyłoniony w barażu.