W holenderskim zespole Moriba mógłby zastąpić Ryana Gravenbercha, który został nowym zawodnikiem Bayernu Monachium.
Gwinejczyk jest wychowaniem Barcelony. W pierwszym zespole katalońskiego klubu rozegrał 15 meczów. W lipcu poprzedniego roku przeniósł się jednak, nie mogąć dojść do porozumienia w sprawie przedłużenia umowy, do RB Lipsk, gdzie kompletnie się nie odnalazł.
Minioną rundę spędził na wypożyczeniu w Valencii, gdzie spisywał się znacznie lepiej. W zespole z Estadio Mestalla 19-latek nie był pierwszoplanową postacią, ale wreszcie grał regularnie.
Jak podaje „De Telegraaf”, wychowanek Barcelony może trafić do Ajaksu za 22 miliony euro. Alfred Schreuder, nowy trener amsterdamczyków, widzi Moribę w swoim zespole na następny sezon. Szkoleniowiec zna dobrze piłkarza z pracy w Barcelonie, gdzie był asystentem Ronalda Koemana.
Sama Barcelona na ewentualnej sprzedaży Moriby przez Lipsk zarobi dodatkowe 10% kwoty transferowej. Niemcy zapłacili Hiszpanom już 16 milionów euro, gdy sprowadzili go latem poprzedniego roku.