„Nerazzurri” prowadzili 1:0 od 22. minuty, gdy rzut karny na gola zamienił Romelu Lukaku. Belg tuż przed przerwą poprawił swój dorobek strzelecki i mediolańczycy schodzili do szatni z przewagą dwóch trafień.
Po upływie godziny gry gola kontaktowego strzelił Sergej Milinković-Savić, ale tuż potem „Orły” na ziemie sprowadził Lautaro Martínez, autor bramki na 3:1.
Dzięki wygranej Inter Mediolan wskoczył na pierwszą pozycję i przegonił tym samym AC Milan, który potknął się w rywalizacji ze Spezią Calcio. Nic więc dziwnego, że po zakończeniu zawodów Antonio Conte nie szczędził pochwał swoim podopiecznym.
Opiekun finalisty Ligi Europy z poprzedniego sezonu szczególnie wyróżnił postawę trzech graczy: Lukaku, a także, co jest dużym zaskoczeniem, Ivana Perišicia oraz Christiana Eriksena. Dodajmy, że obaj zimą mogli zmienić klub, a Duńczyk był wręcz wypędzany ze Stadio Giuseppe Meazza.
– To był cel, do którego dążyliśmy od dawna. Chcieliśmy dostać się na szczyt tabeli i dokonaliśmy tego po meczu z bardzo silną drużyną. Gratuluję Lazio i Simone Inzaghiemu, ponieważ są twardzi, zorganizowani i mają dużą jakość – rozpoczął.
– Romelu i cały zespół udzielili świetnej odpowiedzi. Lautaro spisał się naprawdę dobrze, podobnie jak Ivan Perišić, Marcelo Brozović, nasi obrońcy. Wszyscy włączyli kolejny bieg – zauważył.
– Christian Eriksen zaczyna rozumieć, czego od niego oczekujemy i myślę, że po występie z zeszłego tygodnia, teraz urósł jeszcze bardziej. To jest właściwa droga, każdy musi czuć się bohaterem. Możemy liczyć na wszystkich członków drużyny – stwierdził.
– Myślę, że Christian miał kilka problemów z zaaklimatyzowaniem się i zrozumieniem włoskiego futbolu, który jest bardzo skomplikowany. Serie A jest bardziej taktyczna w porównaniu z Premier League. Obserwujemy tu też dużo większą intensywność niż w poprzednich latach. Zaczął zajmować się tymi kwestiami, a my staraliśmy się go na wszelkie sposoby otoczyć opieką, zmieniając nawet system taktyczny. Myślę, że teraz zrobił krok w naszą stronę, zaczyna rozumieć język włoski, co również jest czymś ważnym. On rozumie, czego potrzebujemy – dodał.
– Eriksen ma za sobą bardzo dobry mecz. Był skupiony zarówno na ataku, jak i obronie. Pokazał, że może być dla nas dodatkową opcją – kontynuował.
– Podobnie jak w przypadku Eriksena, Perišić również potrzebował nieco więcej czasu, ponieważ pracowaliśmy nad rolą wahadłowego. Jest ofensywnym skrzydłowym w systemach 4-3-3 lub 4-2-3-1. Pracowaliśmy z nim na treningu, a teraz może wykonać dwie fazy, obronę i atak, znacznie lepiej. To dla nas ważne – zakończył.
Dla Eriksena był to 19 występ w tym sezonie i dopiero drugi przypadek, gdy rozgrywa co najmniej dwa spotkania z rzędu w podstawowym składzie.
Następnym rywalem Interu będzie Milan. Stawką konfrontacji derbowej jest pierwsze miejsce w tabeli.