„Nerazzurri” przez większą część styczniowego okna nie byli aktywni, ale u jego kresu zdecydowanie włączyli wyższy bieg. Ich barwy zasilił lewy obrońca, a niebawem to samo zrobi środkowy napastnik.
Caicedo ma jednak już 33 lat i nie jest to opcja na przyszłość. Nic więc dziwnego, że przybywa na zasadzie wypożyczenia bez opcji kupna.
W kadrze mediolańskiej ekipy jest Edin Džeko, który w marcu będzie obchodził 36. urodziny. Simone Inzaghiemu jest zatem potrzebna świeża krew.
Beppe Marotta, dyrektor generalny do spraw sportu, doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Idąc tym tropem, poczyniono pewne kroki w kierunku odmłodzenia zespołu.
64-latek spotkał się w ostatnim czasie z przedstawicielem Sassuolo, aby poruszyć temat angażu Gianluki Scamakki. „Neroverdi” nie chcą się go pobyć w styczniu, ale są otwarci na negocjacje dotyczące przeprowadzki po sezonie. Aby zatem uprzedzić konkurencję, Inter zamierza zapewnić sobie usługi 23-latka już teraz.
To samo dotyczy Federico Gattiego. W przypadku stopera Frosinone w czwartek zaoferowana została suma siedmiu milionów euro. Pracodawca 23-letniego Włocha chciałby jednak, aby operacja stała się faktem już teraz, a piłkarz mógł dokończyć sezon w tym samym klubie na mocy wypożyczenia.
Inter Mediolan wziął się zatem ostro do pracy i myśli nie tylko o tym, co tu i teraz, ale także w perspektywie długofalowej.