Jagiellonia Białystok plasuje się obecnie w ligowej tabeli na trzynastym miejscu i jest o krok od zapewnienia sobie utrzymania w Ekstraklasie. Jeśli to się wydarzy, to na Podlasie trafi nowy defensor - Mateusz Skrzypczak, o czym informuje Piotr Wołosik z „Przeglądu Sportowego”.
Działacze wspomnianej ekipy doszli już do porozumienia z zawodnikiem, którego kontrakt z Lechem Poznań wygasa 30 czerwca 2022 roku. Szczegóły nie są znane, ale pewne jest, że zasili ekipę Piotra Nowaka tylko w momencie, kiedy ta pozostanie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w naszym kraju. Obecnie ma pięć punktów przewagi nad strefą spadkową.
W nowej ekipie Skrzypczak będzie miał za zadanie zastąpić Miłosza Matysika.
21-latek to wychowanek Lecha Poznań, który może grać zarówno jako środkowy obrońca, jak i defensywny pomocnik. W tym sezonie nie otrzymał od Macieja Skorży zbyt wielu szans na zaprezentowanie się ze względu na sporą konkurencję.
Rozegrał w pierwszej drużynie łącznie sześć meczów.