Jose Enrique chce zostać na Anfield Road

fot. Transfery.info
Norbert Bożejewicz
Źródło: The Guardian

Jose Enrique, mimo że wypadł z łask Brendana Rodgersa na początku sezonu, nie zamierza zimą uciekać z Liverpoolu.

Hiszpan po kontuzji kolana długo nie mógł sobie wywalczyć miejsca w wyjściowym składzie, ale ostatnio menadżer The Reds stawia na doświadczonego obrońcę i nie może żałować swojego wyboru.

Wcześniej angielskie media doszukiwały się konfliktu na linii piłkarz-trener. Na szczęście 26-letni zawodnik szybko zdementował te plotki i zapewnił, że chce na dłużej pozostać w drużynie.

- W piłce nożnej są różne chwile. Teraz czuję, że gram dobrze i mam nadzieję to kontynuować. Najważniejszą rzeczą dla mnie jest pomóc zespołowi, jak to tylko możliwe. Liverpool to największy klub w jakim kiedykolwiek grałem. Fani są tu niesamowici, a ja jestem szczęśliwy w mieście. Chcę grać tutaj przez długi, długi czas.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy