Świetny mundial w wykonaniu 21-latka zaowocował ogromnym zainteresowaniem klubów z Premier League. Na swoim radarze mieli go także „Los Blancos”.
Tuż przed końcem styczniowego okna o stopera mocno zabiegała Chelsea, ale operacja nie doszła do skutku.
– W ostatnich dwóch dniach okna zadzwonił do mnie agent i powiedział, że Chelsea jest mną zainteresowana. Oczywiście nie mogłem przejść wobec tego zupełnie obojętnie. Lipsk jednak powiedział, że nie zamierza mnie sprzedawać – wyznał zawodnik.
Dziś właściwie przesądzone jest odejście defensora po zakończeniu sezonu. Aby go zdobyć, będzie trzeba zapłacić ponad 100 milionów euro. Na taki wydatek gotowy jest między innymi Manchester City.
Jak przekazał nie tak dawno „SportBild”, ruch rozważa Real Madryt, lecz w jego przypadku - ze względów finansowych - konieczny jest wybór między Joško Gvardiolem a Jude’em Bellinghamem.
Według najnowszych wieści za przeprowadzką na Estadio Santiago Bernabéu optuje sam zawodnik. Gra w ekipie „Królewskich” to marzenie utalentowanego Chorwata.
W przypadku powodzenia transferu madrytczycy odmłodziliby nieco swoją defensywę, spośród której tylko Éder Militão i Ferland Mendy nie skończyli jeszcze 30 lat.
Lewonożny piłkarz podczas trwającej kampanii zgromadził 32 występy i zdobył trzy bramki.