„Bianconeri“ byli jednym z 12 klubów, które brały udział w tym powszechnie potępianym przedsięwzięciu. Tak zwana „wielka szóstka Premier League“ - Arsenal, Chelsea, Liverpool, Manchester United, Manchester City i Tottenham - jako pierwsza wycofała się z planów, a AC Milan, Inter i Atletico Madryt wkrótce potem poszły w ich ślady.
Tymczasem Juventus, Real Madryt i Barcelona, którzy byli liderami projektu, pozostali zaangażowani w Superligę do samego końca. Plotki o karach dla tego trio lawinowo pojawiały się w kolejnych mediach, a niektórzy sugerowali nawet, że UEFA może uniemożliwić im udział w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Jednak, jak donosi Romeo Agresti, Juventus otrzymał potwierdzenie, że będą mogli wziąć udział w rozgrywkach.
„Stara Dama“ ledwo co zakwalifikowała się do Ligi Mistrzów, spędzając znaczną część sezonu poza pierwszą czwórką Serie A. Porażka Napoli z Hellas Verona w ostatnim dniu kampanii 2020/2021 sprawiła, że do ostatniego miejsca w kwalifikacjach zabrakło im jednego punktu. Słabe wyniki doprowadziły do zwolnienia Andrei Pirlo, a Max Allegri został ponownie mianowany na to miejsce w zeszłym miesiącu.
Wraz z dopuszczeniem Juventusu do Ligi Mistrzów, wkrótce powinno nastąpić potwierdzenie, że zarówno Real jak i Barcelona również zostaną dopuszczone do tych rozgrywek.
Wiadomość ta wpisuje się w trend łagodnych kar dla 12 wspomnianych klubów. Niedawno ogłoszono, że kluby z Premier League zostaną ukarane grzywną w wysokości 3,6 miliona funtów każdy. Jeśli jednak ponownie będą próbowali stworzyć podobny projekt, zostaną ukarane odjęciem 30 punktów w rodzimej lidze.