Niedziela była dniem, w którym to poznaliśmy ostatnie rozstrzygnięcia w ramach EURO 2020. W finałowym starciu, które było rozgrywane na słynnym Wembley, lepsi okazali się Włosi, którzy pokonali rywala po rzutach karnych.
Jednym z bohaterów samego meczu, jak i całego turnieju był Giorgio Chiellini. Doświadczony defensor to ostoja defensywny zespołu prowadzonego przez Roberta Manciniego.
Co ciekawe świeżo upieczony mistrz Europy pozostaje obecnie bez przynależności klubowej, bo jego kontrakt z Juventusem kilka dni temu wygasł. Czy blisko 37-letni zawodnik zmieni zatem pracodawcę lub po prostu być może zakończy karierę?
Głos w tej sprawie postanowił zabrać Daniele Longo. Włoski dziennikarz uspokoił fanów talentu Chielliniego i przyznał, że w ciągu tygodnia powinniśmy spodziewać się w jego sprawie stosownej informacji.
Środkowy defensor pozostanie w Juventusie i podpisze kontrakt do 30 czerwca 2022 roku z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy. Po tym wydarzeniu uda się na zasłużony wypoczynek.
Ogromnym zwolennikiem pozostanie doświadczonego obrońcy w Turynie, jest nowy-stary trener „Starej Damy”, Massimiliano Allegri. Włoch chce budować od Chielliniego swoją defensywę. To też istotna informacja dla samego zawodnika, ponieważ po sukcesie przy okazji EURO 2020, liczy, że uda się powalczyć też o medal na przyszłorocznych Mistrzostwach Świata, które zorganizuje Katar.
Niespełna 37-latek występuje w Juventusie od lipca 2005 roku. Wtedy to za blisko osiem milionów euro pozyskano go z Fiorentiny. Od tamtej pory rozegrał dla „Starej Damy” łącznie ponad pół tysiąca spotkań. W tym czasie strzelił 36 bramek i zanotował 24 asysty.
Obrońca ma na swoim koncie między innymi dziewięć mistrzostw Włoch i pięć krajowych pucharów. Brakującym skalpem w jego kolekcji jest niewątpliwie triumf w Lidze Mistrzów. Na pewno będzie to jeden z celów na kolejny sezon.