Matthijs de Ligt nie będzie kontynuował kariery w Turynie i wkrótce formalnie dołączy do Bayernu Monachium. To zmusza „Starą Damę” do sprowadzenia następcy.
Czwarta siła Serie A analizowała różne opcje, jak chociażby zatrudnienie Presnela Kimpembe, ale w tej chwili jej priorytetem jest Bremer.
Brazylijczyk już dawno temu osiągnął ustne porozumienie z Interem Mediolan, a na dzisiaj zaplanowano spotkanie przedstawicieli „Nerazzurrich” z władzami Torino. W międzyczasie wicemistrzowie Włoch zostali jednak przegonieni.
Jak donoszą Gianluca Di Marzio i Matteo Moretto, Juventus jest gotów zaoferować lepsze warunki aniżeli ligowy rywal. Jeśli zatem „Byki” wieczorem nie dojdą do porozumienia z mediolańczykami, przechwyt jest bardzo możliwy.
Inter cały czas podtrzymuje, że nie zapłaci więcej niż 30 milionów euro plus bonusy. Z kolei ekipa ze stolicy Piemontu nie ma problemu z zaoferowaniem 40 milionów samej podstawy. Dzieje się tak oczywiście z powodu nadchodzącego zastrzyku finansowego po odejściu De Ligta.
Najbliższe godziny będą zatem decydujące w sprawie przyszłości 25-latka, przy czym na ten moment „pole positon” ma Juventus.
Bremer w sezonie 2021/2022 wybiegał na boiska 33 razy, notując trzy trafienia i asystę.