Juventus przekonany o powodzeniu ciekawego transferu. W tym sezonie udział przy szesnastu golach

Juventus wierzy, że uda mu się latem sprowadzić Masona Greenwooda - informuje „La Gazzetta dello Sport”.

Wkrótce kwiecień dobiegnie końca, a spekulacji transferowych przybędzie. „Stara Dama” na dobrą sprawę rozpoczęła prace na jedną z operacji znacznie wcześniej.

Po udanym wypożyczeniu do Getafe Mason Greenwood trafił na radary kilku klubów. To Atlético Madryt czy FC Barcelona. Nadziei na zatrzymanie Anglika nie tracą również „Niebiescy”.

Manchester United stawia sprawę jasno: zamierza sprzedać piłkarza i zarobić na jego odejściu 40 milionów funtów, czyli nieco ponad 45 milionów euro. Kwota ta odstrasza.

Popularne

Previous

A więc jednak! Hansi Flick wybrał bramkarza na mecz z Espanyolem

Hansi Flick już na niego nie liczy. „Nie wiąże z nim żadnych planów”

To on zastąpi Kacpra Tobiasza w Legii Warszawa?! „Świetny”

Lech Poznań już go nie chce! Wkrótce odejdzie z „Kolejorza”

Pomocnik nie wyklucza powrotu do Legii Warszawa. „Miałem taką rozmowę z Dariuszem Mioduskim”

Carlitos chce wrócić do Polski

Lech Poznań skreślił go, bo był za niski i zbyt szczupły. W tym sezonie nie opuścił ani jednego meczu Ekstraklasy

Niels Frederiksen przeszczęśliwy. Zarząd Lecha Poznań spełnił jego życzenie

Next

Nie zważając na wycenę, Juventus jest zdeterminowany w walce o angaż nominalnego prawoskrzydłowego, który odnajduje się także po lewej stronie boiska oraz na środku ataku.

Jak podaje „La Gazzetta dello Sport”, turyńczycy są wręcz przekonani o wygraniu rywalizacji i zapewnieniu sobie usług 22-latka.

Przedstawiciel Serie A może zyskać przewagę nad przeciwnikami, używając jako karty przetargowej Bremera, który jest celem transferowym „Czerwonych Diabłów”.

Greenwood w trwającym sezonie brał udział przy zdobyciu 16 bramek. Na wynik ten składa się dziesięć trafień oraz sześć asyst.

Jego umowa z MU obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku i zawiera opcję przedłużenia współpracy o 12 miesięcy.

***

Arkadiusz Milik ma jasny plan na przyszłość