Kamil Grosicki wierzy w powrót do reprezentacji Polski. „Na pewno się nie podpalam”

fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Super Express

Kamil Grosicki udzielił wywiadu „Super Expressowi”, w którym podzielił się swoimi przemyśleniami na temat ewentualnego powrotu do gry w reprezentacji Polski.

Doświadczony skrzydłowy nie mógł liczyć w poprzednim sezonie na regularną grę w barwach West Bromwich Albion i z uwagi na ten fakt stracił między innymi szansę na wyjazd z „Biało-Czerwonymi” na EURO 2020.

33-letni zawodnik był naturalnie rozgoryczony z tego powodu, ale jednocześnie nie nosił się z zamiarem ogłoszenia zakończenia przygody z kadrą i po rozstaniu z angielskim klubem rozglądał się za takim zespołem, w którym mógłby nie tylko się odbudować, ale zacząć poważnie myśleć o powrocie do reprezentacji.

Kamil Grosicki nie narzekał na brak zainteresowanie w minionych miesiącach i ostatecznie zdecydował się na podpisanie kontraktu z Pogonią Szczecin.

Uczestnik Mistrzostw Europy (2012, 2016) i Świata (2018) nie wyróżniał się początkowo niczym szczególnym w szeregach „Portowców”, ale w minionych kolejkach zanotował zwyżkę formy za sprawą zdobycia bramki oraz zanotowania czterech asyst w trzech rozegranych meczach.

Taki stan rzeczy rozbudził naturalnie nadzieje niektórych i samego piłkarza na ewentualny powrót do drużyny narodowej nawet na marcowe pojedynki barażowe o awans na mundial.

Doświadczony skrzydłowy zdaje sobie sprawę, że na obecnym etapie kariery i taktyki stosowanej przez Paulo Sousę będzie mu trudno wrócić. Mimo to nie traci nadziei na pojawienie się po raz kolejny na zgrupowaniu reprezentacji.

- Skupiam się na ciężkiej pracy i grze w Pogoni, a co przyniesie przyszłość, to zobaczymy. Robię wszystko, żeby być w dobrej formie, ale to selekcjoner decyduje o powołaniach. Mogę mu się przypomnieć, bo przecież mnie zna. Byłem na jednym zgrupowaniu kadry i wie na co mnie stać. Jeśli teraz gram regularnie, to na pewno jestem w lepszej formie, niż rok temu gdy siedziałem na trybunach w Anglii. System gry trenera Sousy z wahadłowymi nie jest być może tym, do którego ja pasuję, a może już jestem za stary? - przyznał 33-latek.

- Teraz sytuacja się zmieniła, zacząłem grać i na boisku mogę potwierdzić swoją formę. Najważniejsza dla mnie jest obecnie gra w klubie, ale marzeniem chyba każdego piłkarza jest reprezentacja. Rozegrałem w niej 83 mecze, mam piękne wspomnienia i chciałbym w niej jeszcze zagrać. Czy będzie mi to dane, to zobaczymy. Na pewno się nie podpalam, jak to miało miejsce wcześniej i szanuję decyzję trenera - dodał piłkarz Pogoni Szczecin.

Całą rozmowę Kamila Grosickiego możecie przeczytać na stronie „Super Expressu”.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Legia Warszawa się na nim nie poznała, skorzystał na tym Jacek Magiera. „Niesamowity czas” gracza Śląska Wrocław Co dalej z Jadonem Sancho? Borussia Dortmund ma plan Dariusz Banasik docenił klasę rywali. „To zawodnicy, którzy spokojnie powinni grać w Ekstraklasie” Gonçalo Feio: O warunkach umowy trzeba rozmawiać przed jej podpisaniem, a nie po, tuż przed meczem Xavi chciałby go w Barcelonie. Poprosił o podjęcie próby przeprowadzenia transferu Zdjęcie piłkarzy Lecha Poznań i Pogoni Szczecin wywołało małe poruszenie [FOTO] Niedziela w Ekstraklasie zaczęła się z przytupem. Piękny gol w meczu Warty Poznań z Widzewem Łódź [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy