„The Blues” wkrótce mogą stanąć przed koniecznością znalezienia następcy Diego Costy. Wokół napastnika narastają kontrowersje w związku z rzekomą sprzeczką z menedżerem, Antonio Conte. Włoch zaprzecza, jakoby miał być skonfliktowany z napastnikiem, ale ten i tak łączony jest z przeprowadzką do Chin. Zdaniem Romana Abramowicza piłkarz nie jest na sprzedaż, jednak nieobliczalni chińscy biznesmeni z pewnością nie złożą tak łatwo broni.
Grono potencjalnych następców Costy jest już dość spore, a teraz dołącza do niego Harry Kane. „Tutto Mercato Web” podaje, że Conte planuje dokonać podobnego ruchu, co Juventus przed sezonem i poważnie osłabić ligowego rywala. Tak jak „Stara Dama” wykupiła z Napoli Gonzalo Higuaína, tak Chelsea liczy na sprowadzenia Anglika.
Wykupienie najlepszego strzelca Tottenhamu z pewnością nie będzie należało do łatwych zadań. Napastnik niedawno przedłużył swoją umowę, a „Koguty” wiążą z nim swoją przyszłość. Mimo to Chelsea nie zniechęca się i planuje złożyć latem bardzo wysoką ofertę, która miałaby przekonać wiceliderów Premier League do sprzedaży gwiazdy. Część z kwoty przeznaczonej na Kane'a pochodziłaby ze sprzedaży Costy.