Przed i w trakcie derbowego spotkania dochodziło do aktów wandalizmu. Najpierw kibice „Granaty” obrzucili autokar wiozący piłkarzy „Juve” różnymi przedmiotami (jedna z szyb została rozbita kamieniem), a następnie ktoś z sektora gości rzucił w kierunku gospodarzy „papierową bombę”. W wyniku jej wybuchu zostały zniszczone niektóre siedzenia i kilka osób musiało zostać hospitalizowanych.
Na oficjalnej stronie Lega Serie A można znaleźć oświadczenie sądu sportowego w sprawie kibiców Juventusu. Sędzia Gianpaolo Tosel zawyrokował, że fani „Bianconerich” nie będą mogli się udać do Genui na mecz z Sampdorią. Część kibiców, którzy na co dzień zasiadają na Curva Sud, ominą także dwa mecze domowe – z Cagliari i Napoli. Do tego Juventus musi zapłacić 50 tysięcy euro kary. Taka sama kara finansowa została nałożona na Torino, nie wiadomo jednak, jakie będzie dalsze postępowanie w sprawie „Byków”.
Juventus wydał już oficjalne oświadczenie, w którym potępia takie zachowania kibiców, zarówno jednej, jak i drugiej drużyny, ale zapowiada odwołanie od tego wyroku. Zdaniem „Bianconerich” zamknięcie całej trybuny jest zbyt wygórowaną karą, ponieważ w sektorze gości na Stadio Olimpico znajdowało się 1400 kibiców, a Curva Sud może pomieścić niecałe dziesięć tysięcy. Do tego zwrócono uwagę na niewystarczający monitoring, który do tej pory nie pomógł zidentyfikować sprawcy, oraz niezachowanie niezbędnych środków ostrożności przez organizatorów.