Jeszcze wczoraj trener zespołu Giuseppe Iachini przekonywał, że 21-latek jest już praktycznie piłkarzem "Starej Damy", dlatego między innymi nie pojawił się na boisku w spotkaniu z Cagliari. W podobnym tonie wypowiadał się wcześniej prezes Maurizio Zamparini.
Inter chce wrócić na szczyt i wie, że bez poważnych wzmocnień nie będzie to możliwe. O Dybalę zabiega od dawna, zresztą już wcześniej składał ofertę - 25 milionów plus pięć kolejnych zapisanych w bonusach. Mimo że teraz teoretycznie spełnił oczekiwania finansowe Palermo, może jednak nie podjąć negocjacji z piłkarzem.
Zamparini poinformował bowiem działaczy z Turynu, że zamierza przestrzegać wcześniejszych ustaleń. Obie strony osiągnęły porozumienie, a 21-letni napastnik uzgodnił już ze "Starą Damą" warunki indywidualnej umowy. Jedyne czego brakuje do sfinalizowania transakcji, to właściwe podpisów na wszystkich wymaganych dokumentach. Mimo to Inter nie zamierza odpuszczać i pojawiają się informację, że powyższa oferta nie jest ostatnim słowem mediolańczyków.