Umowa Michała Koja z Górnikiem Zabrze obowiązuje do 30 czerwca 2021 roku i do tej pory nie została przedłużona. Wydaje się, że zawodnik zmieni wkrótce pracodawcę.
Tak przynajmniej twierdzi „Interia”, bo zdaniem tego medium jego kontrakt z zespołem występującym w Ekstraklasie nie zostanie przedłużony. Co więcej, zawodnik ma przenieść się do pierwszej ligi.
Tam wzmocni Koronę Kielce. Ekipa z województwa świętokrzyskiego szuka wzmocnień, aby w przyszłym sezonie włączyć się do walki o najwyższy szczebel rozgrywkowy w Polsce.
Obecny sezon jest dla nich przeciętny. Po 29. kolejkach wspomniana ekipa plasuje się w ligowej tabeli na dwunastym miejscu z dorobkiem 35 punktów.
Jeśli chodzi o samego Koja, występował on w Górniku od lipca 2017 roku. Wtedy to trafił do zespołu Marcina Brosza z Ruchu Chorzów.
W trwającym sezonie środkowy defensor zanotował łącznie 16 występów, a jego dorobek to jeden gol.