Rola 19-letniego João Nevesa w zespole Benfiki zyskała na znaczeniu po tym, jak klub opuścił Enzo Fernández, który przeniósł się do Chelsea. Regularne występy defensywnego pomocnika w pierwszej drużynie „Orłów” zaowocowały zainteresowaniem ze strony gigantów. Przez media przewinęły się takie nazwy, jak Manchester United (ponoć to jemu najbardziej zależy na transferze), FC Barcelona, Manchester City czy Newcastle United.
Zdaniem „O Jogo” w umowie Nevesa widnieje klauzula wykupu na poziomie 120 milionów euro. Władze Benfiki starają się zwiększyć ją do 150 milionów euro, proponując piłkarzowi wyższe wynagrodzenie. Generalnie plan jest taki, by zatrzymać go w swoich szeregach przynajmniej do końca tego sezonu.
We wtorek lizbończycy opublikowali komunikat dotyczący swojego gracza. Chodzi właśnie o potencjalny transfer.
„Benfica zaprzecza istnieniu jakiegokolwiek prawa pierwokupu w stosunku do naszego zawodnika João Nevesa.
Benfica w żadnym wypadku nie prowadziła rozmów z Manchesterem United ani z żadnym innym klubem na temat tego piłkarza. Nie ma też takiego zamiaru, więc wszelkie informacje na to wskazujące są fałszywe” - można przeczytać.