Ostatnie tygodnie są dla kibiców Lecha Poznań niezwykle szczęśliwe. Kilka dni temu drużyna prowadzona przez Dariusza Żurawia zapewniła sobie po kilkuletniej przerwie awans do fazy grupowej Ligi Europy, który wiąże się z niemałym zastrzykiem gotówki.
Okazuje się jednak, że nie będą to jedyne duże pieniądze, jakie spłyną do stolicy Wielkopolski w najbliższym czasie. Zdaniem Piotra Koźmińskiego za kilka godzin powinniśmy być świadkami rekordu transferowego z udziałem piłkarza „Kolejorza”. Chodzi o Jakuba Modera.
21-latek ma przenieść się do Brightonu za kwotę 11 milionów euro. Najbliższy rok spędzi jednak w Poznaniu na zasadzie wypożyczenia. Kupujący go podmiot zastrzegł sobie możliwość skrócenia transferu czasowego do pół roku.
Jeśli do tego dojdzie, to urodzony w Szczecinku piłkarz będzie najdrożej sprzedanym piłkarzem w historii polskiej ligi. Obecnie pozycję lidera w tej klasyfikacji dzierży Radosław Majecki. Bramkarz przeszedł w zimie tego roku do AS Monaco za siedem milionów euro.
Moder wyrósł w ostatnich tygodniach na lidera poznańskiego Lecha. To w dużej mierze dzięki postawie środkowego pomocnika „Kolejorz” najpierw został wicemistrzem Polski, by następnie wywalczyć awans do europejskich pucharów.
Ponadto zanotował on debiut w reprezentacji Polski przy okazji starcia Ligi Narodów przeciwko Holandii.
Środkowy pomocnik zdążył rozegrać w tym sezonie 10 meczów. Strzelił w nich dwa gole i zanotował trzy asysty.