Belg kilka dni temu był jedną nogą w Krasnodarze. Pojechał do austriackiego Grazu, gdzie wspomniana drużyna przebywa na obozie przygotowawczym i po testach medycznych miał sfinalizować swoją przeprowadzkę.
Do transakcji jednak nie doszło, a jedną z wymienianych najczęściej przyczyn był stan zdrowia pomocnika. Rosyjskie media poinformowały bowiem, że 28-latek źle wypadł na badaniach i klub postanowił wycofać się z transferu.
Vadis wrócił do Warszawy i wciąż nie wiadomo, czy zostanie w Legii. Bez względu na to, mistrzowie Polski postanowili dokładnie sprawdzić stan jego zdrowia. Wyniki wczorajszych i dzisiejszych testów potwierdziły, że piłkarz jest zdolny do gry.