Od wielu miesięcy mówi się o tym, że mistrzowie Polski są zainteresowani usługami rumuńskiego napastnika. O ostatniej ofercie Legii za niego wspominaliśmy tutaj.
Teraz nowe światło na całą sprawę rzucił dyrektor sportowy Legii, Radosław Kucharski. Jego zdaniem klub rezygnuje ze starań o Alibeca.
- Naszym priorytetem na ten moment jest wzmocnienie zespołu. Chcielibyśmy pozyskać gotowych zawodników. Cel to tendencja wzrostowa. Jeśli chodzi o Denisa, to nie jest on brany pod uwagę. Nie chodzi tu o względy sportowe, a finansowe. Trzeba na niego wyłożyć półtora miliona euro - przyznał.
39-latek odniósł się też do kwestii transferu bramkarza.
- Mamy Cezarego Misztę, który ma duże umiejętności, jednak w tym momencie celem jest pozyskanie doświadczonego i gotowego bramkarza. W szerokim gronie nazwisk znajduje się Václav Hladký - dodał.