Legia Warszawa ma za sobą udaną rundę jesienną, bo zespół prowadzony przez Kostę Runjaicia plasuje się ligowej tabeli na drugim miejscu jedynie za Rakowem Częstochowa. Celem jest co najmniej podium oraz wywalczenie Pucharu Polski.
Nie ma jednak wątpliwości, że jeśli stołeczna drużyna ma rywalizować, jak równy z równym z takimi ekipami, jak Raków, Pogoń Szczecin oraz Lech Poznań, to potrzebuje wzmocnień.
Klub boryka się jednak z dużymi problemami finansowymi. Żeby sprowadzić piłkarzy, najpierw ktoś musi odejść.
Legia jednak mimo to śledzi rynek, a jednym z celów jest zasilenie środka pola. Według informacji, które podaje rosyjski Match TV, na radar wicelidera Ekstraklasy trafił Danijel Miškić.
Chorwat ma obecnie ważny do 30 czerwca 2023 roku kontrakt z Urałem Jekaterynburg. Szanse na kontynuowanie współpracy wydają się na ten moment niewielkie. W związku z tym agenci zawodnika szukają dla niego opcji.
Rozmowy w tej sprawie prowadzą już AEK Ateny oraz Viktoria Pilzno, a do tego Miškić jest też na celowniku jednego z czołowych klubów rosyjskiej ekstraklasy. Sprawie przygląda się również wspomniana Legia Warszawa.
29-latek to były klubowy kolega zawodnika „Wojskowych”, Rafała Augustyniaka.
Miškić to wychowanek Dinama Zagrzeb, który do Urału Jekaterynburg trafił latem 2020 roku. W tym sezonie zanotował łącznie 19 występów, a jego dorobek to gol oraz asysta.