Legia Warszawa ma za sobą bardzo nieudaną rundę, jeśli chodzi o rozgrywki Ekstraklasy. Między innymi dlatego pod koniec grudnia doszło do trzęsienia ziemi w dziale sportowym i z posadą pożegnał się Radosław Kucharski, a jego miejsce zajął Jacek Zieliński.
54-latek dosyć szybko wziął się do pracy i poza sprowadzeniem Patryka Sokołowskiego, rozgląda się także za potencjalnymi następcami Aleksandara Vukovicia. Nie wyklucza jednocześnie pozostania Serba na stanowisku.
Okazuje się, że nie musi to być jedyna roszada wśród najistotniejszych stanowisk w szeregach mistrzów Polski. Według Legionisci.com z roli prezesa może zrezygnować też Dariusz Mioduski.
Tego domagali się od dawna fani stołecznego klubu i być może wkrótce ich modły zostaną wysłuchane. Właściciel chce się bowiem odsunąć w cień, ustępując pola innym specjalistom.
Już teraz pojawił się konkretny kandydat, który może go zastąpić. O kim mowa? To Marcin Herra.
Pracuje on w klubie od ponad roku, a jego pozycja stale rośnie. Ma on spore doświadczenie w zarządzaniu spółkami, bo w przeszłości pracował między innymi w Grupie Lotos. Do tego był także prezesem spółki zarządzającej stadionem w Gdańsku. W stolicy zajmuje się obszarem komercyjnym i jest w zarządzie Legia Tenis.
AKTUALIZACJA: Legia Warszawa: Wkrótce zmiana w zarządzie mistrza Polski