W piątek przy ulicy Łazienkowskiej doszło do ciekawego spotkania w ramach Ekstraklasy, a mierzyły się w nim ekipy Legii Warszawa oraz Miedzi Legnica. Lepsi okazali się ci drudzy, którzy pokonali rywala w stosunku 3-2.
Mimo to, że drużyna prowadzona przez Kostę Runjaicia przegrywała już dwie bramkami, ostatecznie zdołała przechylić szalę na swoją korzyść.
Zaraz po tej rywalizacji Niemiec zabrał głos na temat postawy swoich podopiecznych w tym spotkaniu.
- Za nami szalona rywalizacja. Cieszymy się, że udało się wygrać. Ten mecz z pewnością nie był nudny dla kibiców, tak samo dla mnie i mojego sztabu. Zdobyliśmy 20 punktów. Możemy na tej podstawie oceniać początek sezonu. Początek spotkania był bardzo nerwowy w naszym wykonaniu. Popełnialiśmy wiele błędów w wyprowadzeniu piłki. Miedź Legnica to jedna z najlepiej kontratakujących drużyn, wiedzieliśmy o tym. Strzelili nam dwa gole i mieliśmy dużo szczęścia, że nie straciliśmy trzeciej bramki. Od wyniku 1:2 graliśmy stabilniej, chociaż oczywiście wiemy, że mamy dużo do poprawy. W drugiej połowie zmieniliśmy ustawienie, graliśmy agresywniej i wygraliśmy. W końcowym rozrachunku właśnie to się liczy - przyznaje.
- Cieszę się z tego, a także z obecnej sytuacji w tabeli i w lidze. Po raz kolejny graliśmy przy fantastycznej atmosferze stworzonej przez Żyletę i pozostałych kibiców. Teraz przed nami kilkanaście dni do przygotowania się na mecz z Lechem. Jestem zadowolony, że będę miał do dyspozycji wielu zawodników, którzy nie wyjadą w tym czasie na zgrupowania. Szeroka kadra zespołu w takich momentach jest ważna, ale wiem, że w przeszłości Legia miała wielu piłkarzy powołanych do kadry narodowej - dodał.
Po przerwie na Ligę Narodów czeka nas hitowe starcie w ramach Ekstraklasy. 1 października Lech Poznań podejmie u siebie Legię Warszawa.