Legia Warszawa prowadzi rozmowy z bramkarzem z zagranicy

fot. FotoPyK
Paweł Hanejko
Źródło: Meczyki.pl

Nowym bramkarzem Legii Warszawa może zostać Maksym Kowal, o czym informuje Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl. To kolejny w ostatnim czasie golkiper łączony z mistrzami Polski.

Duża podatność na kontuzje doświadczonego Artura Boruca oraz nierówna forma duetu młodych bramkarzy: Cezarego Miszty i Kacpra Tobiasza, powoduje, że Legia Warszawa rozgląda się za kimś jeszcze. Za tym latem optował były już trener stołecznej ekipy Czesław Michniewicz.

Wtedy to władze na jego prośby nie przystały, ale wydaje się, że z biegiem czasu zdały sobie sprawę, iż były selekcjoner reprezentacji Polski do lat 21, miał rzeczywiście rację.

W ostatnich tygodniach najczęściej mówiło się o tym, że na Łazienkowską może trafić ktoś z duetu Bartosz Białkowski lub Rafał Strączek.

Wydaje się jednak, że podjęto inną decyzję, o czym informuje Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl.

Według podawanych przez niego informacji obecnie prowadzone są rozmowy w kwestii sprowadzenia Maksyma Kowala. Jego kontrakt z saudyjskim Al-Fateh wygasa 30 czerwca 2022 roku i nie zostanie przedłużony, czym zainteresowała się Legia.

Niewykluczone, że Ukrainiec trafi do Ekstraklasy wcześniej, bo realna jest opcja, gdzie rozwiązuje on umowę z obecnym pracodawcą i przychodzi do Warszawy w ramach wolnego transferu.

29-latek to wychowanek Metalurga Zaporoże. W swojej karierze był też związany między innymi z Dynamem Kijów, Odense oraz Deportivo La Coruña.

Do Al-Fateh trafił natomiast w lipcu 2018 roku. W trwającym sezonie rozegrał 12 meczów i w czterech z nich był w stanie zachować czyste konto.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy