Legia Warszawa sprzedała w ostatnich dniach Mateusza Wieteskę, który będzie kontynuować karierę w zespole Clermont Foot. W jego miejsce sprawdzeni zostaną dwaj nowi środkowi obrońcy, czyli David Bates z Aberdeen oraz związany z Kortrijk Aleksandar Radovanović.
W tle natomiast toczone są negocjacje w kwestii pozyskania napastnika, a kandydatem do powrotu na Łazienkowską jest Aleksandar Prijović.
32-latek ma wprawdzie ważny kontrakt z Western United, ale chce wrócić na Stary Kontynent, a przenosiny do Warszawy wydają się dla niego intrygującym posunięciem.
Do tej pory działacze Legii kontaktowali się z pracodawcą zawodnika i oferowali nawet wymianę, ale w Australii nie chcieli na to przystać. Cała więc nadzieja w samym zawodniku, który niewątpliwie potrafi wymusić transfer, co udowodnił kilka razy w przeszłości.
Jeśli do ruchu dojdzie, będzie to najprawdopodobniej wypożyczenie z opcją wykupu.
13-krotny reprezentant Serbii był związany z Legią w latach 2015-2017. Wówczas rozegrał dla tej ekipy 72 mecze, w których strzelił 24 gole oraz notował też 13 asyst.
W dwóch dotychczas rozegranych spotkaniach ekipa prowadzona przez Kostę Runjaicia zgromadziła cztery punkty.