Dotychczasowa umowa Bartosza Kapustki z Legią Warszawa była ważna do 30 czerwca, a więc wielkimi krokami zbliżała się do końca. W poniedziałek wyjaśniło się, że 26-latek nigdzie się nie rusza - parafował z klubem ze stolicy naszego kraju kontrakt ważny do połowy 2026 roku.
Kapustka, wcześniej zawodnik między innymi Cracovii i Leicester City, trafił do Warszawy w 2020 roku. Od tamtej pory rozegrał w jej barwach 61 meczów, notując sześć trafień i sześć asyst. Ofensywny pomocnik stracił w zasadzie cały sezon 2021/2022 z powodu zerwania na jego początku więzadła krzyżowego, ale wrócił do pełni sił i w obecnym gra regularnie. W Ekstraklasie pojawił się na murawie 18 razy (dwa gole).
- Bardzo dobrze czuję się w Legii i cieszę się, że zostaję w niej na dłużej. Najważniejsze okazało się zaufanie obu stron. Czuję w sobie pewien niedosyt. Mam jeszcze z Legią dużo do osiągnięcia i dużo do wygrania - powiedział piłkarz.
- Trzyletni kontrakt jest wyrazem naszego zaufania do umiejętności i jakości piłkarskiej Bartka. Po przezwyciężeniu problemów widzimy go z nową energią. Bartek w jeszcze większym stopniu może być piłkarzem, który decyduje o obliczu Legii i Ekstraklasy - skomentował dyrektor sportowy warszawskiego klubu Jacek Zieliński.