50-letni szkoleniowiec od początku był głównym kandydatem na następcę Aleksandara Vukovicia. Zgodnie z doniesieniami Włodarczyka strony doszły do pełnego porozumienia i Michniewicz parafował już umowę na dwa lata. Powyższe źródło podaje, że Legia początkowo proponowała mu krótszy kontrakt z opcją przedłużenia, ale trener się na to nie zgodził.
Michniewicz od 2017 roku jest selekcjonerem reprezentacji Polski do lat 21. Biało-czerwoni rywalizują obecnie w eliminacjach Młodzieżowych Mistrzostw Europy. Polacy zajmują drugie miejsce w tabeli grupy 5, tracąc punkt do Rosjan. Ci rozegrali jednak jedno spotkanie więcej. Michniewicz na pewno poprowadzi jeszcze kadrę w październikowych meczach z Serbią i Bułgarią.
To pierwsze spotkanie zaplanowano na 9 października, co oznacza, że Michniewicza nie będzie na ławce trenerskiej w trakcie meczu o Superpuchar Polski. Legia zmierzy się w nim z Cracovią.
Z istotnych rzeczy Włodarczyk informuje również, że Michniewicz przyjdzie do Warszawy ze swoim sztabem. Przy drużynie powinien zostać tylko Krzysztof Dowhań.
W najbliższy czwartek Legię czeka mecz III rundy eliminacji Ligi Europy z Dritą Gnjilane.