Dwa miesiące temu Dariusz Mioduski wyjawił, że jego celem jest rozbudowa klubowej akademii, a jako wzór podał Lecha Poznań.
– Co do szkolenia, to w Lechu zrobili fajną robotę i to jest słuszny kierunek. I to jest jedyna rzecz, w której jesteśmy podobni. Szkolenie jest jednym z priorytetów, tyle że oni mają akademię i odpowiednią infrastrukturę od 10 lat, a my poważne podchodzimy do tego od 3 i dopiero co wystartowaliśmy z naszym ośrodkiem LTC. Ale szybko nadganiamy i wierzę, że wkrótce będziemy w tym lepsi – mówił prezes „Wojskowych”.
Wygląda na to, że 57-latek postanowił wykonać kolejny krok w tym kierunku, zatrudniając nowego międzynarodowego szefa skautingu. Jest nim John Park.
Szkot przez lata trzymał pieczę nad wszystkimi działami piłkarskimi w Celticu, dbając nie tylko o skauting, ale i transfery. To on wypatrzył Virgila van Dijka, kiedy ten jeszcze grał w FC Groningen. Następnie Holender, dziś jeden z najlepszych obrońców na świecie, przybył do Szkocji za około trzy miliony euro.
Park w 2016 roku zakończył współpracę z „The Bhoys”. Chciał go u siebie między innymi Sunderland, ale wygląda na to, że wybrał on inny kierunek.
Jak zauważa Tomasz Włodarczyk z serwisu internetowego Meczyki.pl, 62-latek rozpoczął pracę w Legii Warszawa. Świadczy o tym fakt, że zarejestrował się on na platformie WyScout jako członek struktur „Wojskowych”.