Zmagania w Champions League zostały zawieszone w marcu na etapie 1/8 finału. Póki co awans do ćwierćfinału wywalczyły Paris Saint-Germain, Atalanta, RB Lipsk i Atlético Madryt. O kolejne miejsca rywalizują Manchester City z Realem Madryt, Bayern z Chelsea, Juventus z Olympique’em Lyon oraz Napoli z Barceloną. Nie zostało to jeszcze potwierdzone, ale wydaje się, że rozgrywki ruszą ponownie na początku sierpnia.
Klopp największe szanse na końcowy triumf daje Bayernowi.
- Klub z Monachium ma duże szanse. Obecnie wyglądają bardzo dobrze. Nie można powiedzieć inaczej.
- W finale potrzebujesz 11 najlepszych piłkarzy. Wszyscy zwycięzcy Ligi Mistrzów w ostatnich latach to mieli. Dlatego uważam, że Bayern ma największe szanse. Nawet jeśli któryś z jego kluczowych zawodników odniesie kontuzję, powinien zdążyć wykurować się do momentu wznowienia Champions League - przyznał Klopp.
Bayernowi zostały do rozegrania cztery mecze w Bundeslidze, gdzie jest blisko zapewnienia sobie tytułu mistrzowskiego. Do tego dochodzi jeszcze rywalizacja w Pucharze Niemiec, ale pod względem liczby spotkań i tak będzie w korzystnej sytuacji w porównaniu z klubami z Włoch, Hiszpanii czy Anglii.
Bayern pokonał w pierwszym meczu 1/8 finału LM Chelsea 3:0. Rewanż nie został jeszcze rozegrany.