Pandemia koronawirusa zatrzymała zmagania w Champions League na 1/8 finału. Awans do ćwierćfinału wywalczyły już Paris Saint-Germain, Atalanta, RB Lipsk oraz Atlético Madryt. Swoje drugie mecze muszą jeszcze rozegrać Real Madryt z Manchesterem City, Chelsea z Bayernem, Olympique Lyon z Juventusem oraz Napoli z Barceloną.
Już wcześniej pojawiały się informacje, że po wyłonieniu ósemki ćwierćfinalistów UEFA planuje rozegrać turniej finałowy, by przyśpieszyć wszystkie rozstrzygnięcia. Takowy niemal na pewno odbędzie się w Lizbonie.
Jak podaje „AS”, pozostałe cztery mecze 1/8 finału zostaną rozegrane 8 i 9 sierpnia (sobota i niedziela). Turniej finałowy z ośmioma uczestnikami ma rozpocząć się z kolei 12 sierpnia. Drużyny będą rywalizowały w prostej formule - zwycięzca awansuje dalej, przegrany odpada. Siedem meczów zostanie rozegranych na dwóch stadionach mieszczących się zaledwie kilka kilometrów od siebie - Estádio da Luz oraz Estádio José Alvalade.
Wielki finał zaplanowano na niedzielę 23 sierpnia. Jego areną będzie Estádio da Luz.
Pierwotnie finał miał zostać rozegrany w Stambule. Już po opracowaniu pomysłu dotyczącego końcowego turnieju w grze o jego organizację były Madryt, Moskwa i Frankfurt, lecz ostatecznie postawiono na Lizbonę. Wszystko musi zostać jeszcze zatwierdzone przez Komitet Wykonawczy UEFA, ale zdaniem „AS’a” sprawa jest przesądzona.