Liverpool poważnie osłabiony. Kluczowy zawodnik wróci dopiero po Mistrzostwach Świata

Norbert Bożejewicz
Źródło: Paul Joyce [Twitter]

Luis Díaz wypada na dłuższy okres z kadry Liverpoolu. Kolumbijczyk nabawił się kontuzji w meczu przeciwko Arsenalowi (2:3).

„The Reds” prezentują się w początkowej fazie obecnych rozgrywek grubo poniżej oczekiwań i po dotychczas ośmiu rozegranych spotkaniach plasują się dopiero w połowie stawki ze stratą aż czternastu punktów do prowadzących „Kanonierów”, z którymi przegrali ostatni pojedynek w Premier League.

Menedżer Jürgen Klopp był po zakończeniu tego starcia zmartwiony nie tylko końcowym wynikiem, ale także urazami odniesionymi przez Trenta Alexandra-Arnolda oraz Luisa Díaza.

O ile problem tego pierwszego nie wydaje się poważny, o tyle niemiecki szkoleniowiec był sceptycznie nastawiony do pierwszych rezultatów badań reprezentanta Kolumbii po tym, jak opuścił on boisko tuż przed przerwą.

Obawy opiekuna Liverpoolu potwierdza między innymi Paul Joyce, który poinformował za pośrednictwem Twittera, że kontuzja kolana 25-letniego skrzydłowego jest na tyle problematyczna, że na pewno nie wróci do gry przed przerwą na rozgrywany mundial w Katarze.

Jednocześnie dodał on, że piłkarz nie wymaga operacji, co mogłoby wydłużyć jego okres nieobecności tak, jak ma to miejsce w przypadku wypożyczonego z Juventusu - Arthura.

Informacja o absencji Luisa Díaza zasmuca z pewnością kibiców „The Reds”, ponieważ Kolumbijczyk należał w początkowej fazie sezonu do wąskiego grona zawodników, którzy prezentowali się na miarę oczekiwań.

Skrzydłowy zdobył cztery bramki i zaliczył trzy asysty w dwunastu występach.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marco Reus zanotuje ciekawy transfer?! OFICJALNIE: Marco Reus odchodzi z Borussii Dortmund Xavi tajemniczo! Robert Lewandowski niepewny przyszłości?! Gonçalo Feio zatrzyma rozchwytywanego zawodnika w Legii Warszawa?! Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy