Liverpool rezygnuje z walki o Puchar Anglii. W powtórzonym meczu na boisko wyjdą rezerwy

fot. Sky Sports
Norbert Bożejewicz
Źródło: Liverpool

Jürgen Klopp zapowiedział, że nie zasiądzie na ławce trenerskiej Liverpoolu w powtórzonym starciu z Shrewsbury w ramach rozgrywek o Puchar Anglii.

„The Reds” dość niespodziewanie nie zdołali pokonać niżej notowanego rywala w 1/16 finału Pucharu Anglii i teraz będą musieli zmierzyć się z nim ponownie, aby wyłonić drużynę, która zagrania w kolejnej fazie turnieju.

Jürgen Klopp zapowiedział, że on i członkowie pierwszego zespołu na pewno nie wezmą w nim udziału, ponieważ drugie spotkanie z Shrewsbury odbędzie się w pierwszych dniach lutego, kiedy to rozpocznie się zimowa przerwa w rozgrywkach Premier League.

Niemiecki szkoleniowiec zamierzał przeznaczyć ten czas na danie swoim piłkarzom odpoczynku przed czekającymi ich kolejnymi ważnymi starciami na krajowym oraz międzynarodowym podwórku.

- Nasza sytuacja jest następująca. Wiedzieliśmy już od dość dawna, że takie coś może nastąpić. W kwietniu 2019 roku dostaliśmy list od Premier League, w którym poprosili nas o uszanowanie przerwy zimowej i nieorganizowanie w jej trakcie żadnych spotkań towarzyskich. Dwa tygodnie temu powiedziałem chłopakom, że będziemy mieli przerwę w rywalizacji, a to oznacza, że nie weźmiemy udziału w powtórzonym meczu. Zagra w nim nasza młodzież. Wiem, że nie jest to zbyt popularne, ale tak to widzę i tak właśnie zrobimy. Jeśli federacja nie uszanuje tego, my nie zmienimy naszego stanowiska i w nim po prostu nie zagramy - powiedział Klopp.

- Musimy szanować dobro graczy. Oni potrzebują odpoczynku mentalnego oraz fizycznego. Właśnie o to chodzi w przerwie zimowej, bo potem czekają nas kolejne spotkania. Musieliśmy podjąć taką decyzję wcześniej, ponieważ chłopcy mają swoje rodziny i tacy zawodnicy jak Jordan Henderson, Virgil van Dijk, Georginio Wijnaldum, Trent Alexander-Arnold, Mohamed Salah czy Sadio Mane nie mieli w ogóle wolnego czasu. Teraz będą mieli taki tydzień na odpoczynek - dodał niemiecki szkoleniowiec.

W powtórzonym spotkaniu z Shrewsbury na ławce trenerskiej Liverpoolu zasiądzie Neil Critchley. Opiekun drużyny do lat 23 nie tak dawno miał już okazję poprowadzić „The Reds” w starciu pucharowym z Aston Villą (0:5), kiedy to pierwszy garnitur angielskiego zespołu udał się na Klubowe Mistrzostwa Świata do Kataru.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marco Reus zanotuje ciekawy transfer?! OFICJALNIE: Marco Reus odchodzi z Borussii Dortmund Xavi tajemniczo! Robert Lewandowski niepewny przyszłości?! Gonçalo Feio zatrzyma rozchwytywanego zawodnika w Legii Warszawa?! Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy