Piłkarz Southampton, który za swoje występy zbiera bardzo pozytywne recenzje, wydaje się być idealnym kandydatem na nowego lidera obrony "Czerwonych Diabłów". Ta musi bowiem przejść dużą rewolucję.
Wszystko przez to, że z klubem z Old Trafford pożegnał się już Nemanja Vidić, a podobny los czeka po sezonie Rio Ferdinanda, którego umowa wygasa wraz z końcem czerwca. David Moyes będzie musiał więc rozpocząć budowanie drużyny od tyłu - zgodnie ze starą piłkarską prawdą.
Właśnie dlatego w notesie szkockiego szkoleniowca znalazł się 24-letni Chorwat, który znakomicie czuje się na boiskach Premier League, mimo że rozgrywa swój debiutancki sezon.
Należy przypuszczać, że Southampton nie będzie skłonne sprzedać kluczowego zawodnika dla gry defensywnej zespołu, jednak biorąc pod uwagę możliwości finansowe Manchesteru i przyszły budżet transferowy, o którym dużo mówi się w angielskich mediach, może oczekiwać oferty nie do odrzucenia.