Zarówno Arda Turan, jak i Aleix Vidal będą mogli zadebiutować w Barcelonie dopiero w styczniu ze względu na zakaz transferowy nałożony przez FIFA. Mimo tego, hiszpański trener uznał, iż nie ma potrzeby wypożyczać obu graczy, gdyż w tym czasie poznają tryb pracy drużyny.
„Blaugrana” przebywa obecnie na tournée w USA. We wtorek „Duma Katalonii” zmierzy się z LA Galaxy. Enrique stwierdził, że nie lubi jeździć daleko na obozy przygotowawcze przed sezonem.
- Arda nie może grać do stycznia. To nie jest idealne rozwiązanie dla nas, ale chcę, żeby został z nami do tego momentu i poznał rytm pracy zespołu. Nie myślimy o wypożyczeniu - stwierdził.
- Wolę nie jeździć na tournée. Świetnie jest podróżować w różne miejsca, ale to niesie za sobą również niekorzystne czynniki, jak np. zmęczenie nagłą zmianą strefy czasowej. Jako klub mamy jednak obowiązki, choć w Europie możemy robić to samo, ale musimy zaakceptować taki stan rzeczy - skomentował.
- Messi miał długi sezon za sobą i musi dobrze odpocząć. Nie ma go w Stanach Zjednoczonych, bo potrzebuje wakacji - dodał.
- Moim jedynym zadaniem na przyszły sezon jest osiągnąć coś historycznego. Coś, czego nie osiągnięto wcześniej. To jest mój bodziec. Przede wszystkim pragnę wygrać kolejne trzy trofea w nadchodzącym roku - zadeklarował.