Doświadczony napastnik rozglądał się gorączkowo za nowym zespołem od momentu zakończenia współpracy z Atlético Madryt i pomimo zaawansowanego wieku nie narzekał na brak zainteresowania ze strony różnych klubów.
35-letni zawodnik kierował się jednak przy wyborze nowego klubu gwarancją regularnych występów przynajmniej do momentu rozpoczęcia Mistrzostw Świata.
Z tego też względu przystał na propozycję podpisania krótkoterminowej umowy z macierzystym Club Nacional, gdzie zaczynał profesjonalną karierę.
Luis Suárez został bardzo ciepło przyjęty przez kibiców i w dotychczas rozegranych meczach miał olbrzymi wpływ na rezultaty osiągane przez drużynę w Primera División Clausura za sprawą czterech zdobytych bramek oraz trzech zaliczonych asyst w ośmiu występach, co pozwala jego ekipie marzyć o wywalczeniu mistrzostwa kraju.
W mediach zaczęto spekulować, że ewentualne zdobycie tego tytułu mogłoby skłonić napastnika do pozostania w klubie na dłużej.
Nic takiego na pewno nie nastąpi o czym otwarcie powiedział prezydent Club Nacional.
- Suárez zakończy rozgrywki i opuści Nacional. Nie zamierzam generować fałszywych oczekiwań - powiedział José Fuentes.
W tej sytuacji powinny w najbliższych tygodniach odżyć plotki o możliwym kontynuowaniu kariery przez reprezentanta Urugwaju w jednej z drużyn z Major League Soccer.
Choć nie można też kategorycznie wykluczyć jego powrotu do Europy, bo pozostanie w Ameryce Południowej wydaje się mało prawdopodobne.