W połowie roku Luis Suárez pożegnał się z Atlético Madryt i dołączył do Nacionalu, wracając do niego po latach. W koszulce rodzimego zespołu 35-latek strzelił osiem goli i zanotował trzy asysty w 20 meczach, zdobywając z nim tytuł mistrza kraju. Po tym poinformował, że opuszcza klub. Nie było to zaskoczeniem, ponieważ od początku zapowiadało się na to, iż będzie reprezentował jego barwy tylko do Mistrzostw Świata w Katarze, przygotowując się w ten sposób do turnieju.
Co teraz? Mimo zaawansowanego piłkarskiego wieku Urugwajczyk wzbudza zainteresowanie poza Europą. César Luis Merlo informował już, że propozycje złożyły mu brazylijskie Grêmio oraz meksykańskie Cruz Azul. Wcześniejsze doniesienia sugerowały z kolei rozmowy jego żony i szwagierki z działaczami Los Angeles Galaxy. W tle pozostawała też inna opcja z MLS - Inter Miami.
Według Luisa Merlo Suárezowi obecnie najbliżej do Grêmio. Strony osiągnęły ustne porozumienie. Teraz nad sprawą pracują prawnicy klubu i piłkarza. Jeżeli podpisane zostanie to, co zostało ustalone werbalnie, napastnik zwiąże się z zespołem z Porto Alegre dwuletnim kontraktem i zostanie jego najlepiej zarabiającym graczem.
Grêmio to dwukrotny mistrz Brazylii (1981 i 1996). Ostatni sezon spędziło w drugiej lidze, ale wróciło na najwyższy szczebel.