Transfer defensora od kilku tygodni negocjowali działacze Juventusu, którzy mieli być już o krok od jego pozyskania. „Stara Dama” chciała, by Brazylijczyk spędził swój pierwszy sezon w Serie A w barwach Sassuolo. Włoskie kluby nie porozumiały się jednak co do warunków takiej operacji i teraz wszystko wskazuje na to, że zawodnik faktycznie trafi do Turynu, ale nie do drużyny mistrza Włoch, a do jej lokalnego rywala - Torino.
- Mamy porozumienie. Lyanco zostanie zawodnikiem Torino, już go sprzedaliśmy - stwierdził dyrektor sportowy São Paulo, José Jacobson Neto, w rozmowie z „Gazeta Esportiva”.
Znany włoski dziennikarz, Gianluca Di Marzio, podaje szczegóły transakcji. Lyanco Evangelista Silveira Neves Vojnović będzie kosztował „Granatę” sześć milionów euro plus kolejne dwa miliony w formie bonusów. Mający serbskie korzenie zawodnik podpisze pięcioletnią umowę i ma zjawić się we Włoszech już w przyszłym tygodniu, by trenować pod wodzą Sinišy Mihajlovicia i przygotować do kolejnego sezonu.
20-latek jest wychowankiem São Paulo, do którego pierwszej drużyny dołączył w 2015 roku. W barwach „Tricolor” wystąpił już 25 razy. Dziadek środkowego obrońcy jest emigrantem z Serbii i zawodnik chciał początkowo reprezentować właśnie ten kraj. Później spróbował jednak gry w młodzieżowej kadrze Brazylii.