Manchester City: Colin Bell nie żyje

Paweł Hanejko
Źródło: Manchester City

Manchester City poinformował o śmierci Colina Bella w wieku 74 lat.

Bell to legenda ekipy występującej na Etihad Stadium.

„Z najgłębszym smutkiem i ciężkim sercem ogłaszamy śmierć legendy Manchesteru City, Colina Bella” - czytamy w klubowym oświadczeniu.

Dodano, że jego śmierć to nie pokłosie koronawirusa, a ciężkiej choroby, z którą musiał zmagać się od dłuższego czasu.

Jest on uważany za jednego z najlepszych piłkarzy w historii klubu. Grał dla Manchesteru City w latach 1966-1970. W koszulce „Obywateli” rozegrał przeszło pół tysiąca spotkań. Strzelił w tym czasie ponad 150 bramek.

Wspólnie ze wspomnianym zespołem sięgnął po mistrzostwo Anglii, puchar tego kraju, Puchar Ligi Angielskiej i Puchar Zdobywców Pucharów.

Aby upamiętnić jego dokonania, w 2004 roku nazwano na jego cześć jedną z trybun na Etihad Stadium.

Bell to także wielokrotny reprezentant Anglii. Miał on między innymi okazję uczestniczyć w Mistrzostwach Świata z 1970 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Władze West Hamu zdecydowały w sprawie menedżera Bayern Monachium znowu dostał kosza. Następny trener powiedział „nie” Dawid Szulczek coraz bliżej osiągnięcia upragnionego celu Wzruszające obrazki. Vinicius Júnior zaprosił do swojego domu kibica z Polski [WIDEO] Legia Warszawa się na nim nie poznała, skorzystał na tym Jacek Magiera. „Niesamowity czas” gracza Śląska Wrocław Co dalej z Jadonem Sancho? Borussia Dortmund ma plan Dariusz Banasik docenił klasę rywali. „To zawodnicy, którzy spokojnie powinni grać w Ekstraklasie”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy