De Bruyne został zmieniony w niedzielnym meczu Ligi Narodów przeciwko Anglii i opuścił zgrupowanie kadry jeszcze przed środowym spotkaniem z Islandią.
- Niestety De Bruyne wypadł, ale reszta graczy wróciła zdrowa. Nie sądzę, aby była to poważna kontuzja, ale myślę, że w następnych meczach go nie zobaczymy – powiedział Guardiola na konferencji prasowej.
Natomiast pozytywną wiadomością dla Hiszpana jest powrót Sergio Agüero, który wyleczył poważną kontuzję kolana, której nabawił się w czerwcowym meczu z Burnley, a uraz ten wyeliminował go z gry na cztery miesiące.
Po operacji przeprowadzonej w Barcelonie, Argentyńczyk sądził, że uda mu się wrócić jeszcze na końcówkę rozgrywek Ligi Mistrzów ubiegłego sezonu, jednak jego rehabilitacja przebiegła nie po jego myśli i jest gotów do gry dopiero teraz.
- Dobrze trenuje i jesteśmy bardzo szczęśliwi, bo potrzebujemy napastnika – dodał hiszpański trener „The Citizens”.
Co więcej, Gabriel Jesus także nabawił się kontuzji 21 września w meczu z Wolverhampton i również on nie jest do dyspozycji trenera.
Manchester City ma dość napięty grafik. W sobotę zagrają z Arsenalem u siebie, potem w środę do Manchesteru przylatuje FC Porto na pierwszy mecz Ligi Mistrzów i praktycznie co trzy dni mamy następne spotkanie kolejno z West Hamem, Olympique Marsylia i Sheffield United.