„Obywatele” za piłkarza „Mew” zaoferowały ponad 30 milionów funtów, ale pracodawca 24-latka oczekuje aż 50 milionów funtów. Biorąc pod uwagę dużą różnicę, rozmowy są bliskie zerwania.
Sam Cucurella nie może pogodzić się z myślą, że transfer na Etihad Stadium przejdzie mu koło nosa, dlatego złożył „transfer request” i liczy strony wkrótce dojdą do porozumienia.
Jak informuje „Daily Mail”, Manchester City jest gotowy na ewentualne fiasko. W takim przypadku spróbuje sprowadzić kogoś z dwójki Borna Sosa-Álex Grimaldo.
Obaj od dłuższego czasu są przymierzani do transferu, ale jak dotąd żadna ekipa nie zdołała dobić targu odpowiednio ze Stutgartem oraz z Benficą.
Według dziennika mistrzowie Anglii są w stanie przeznaczyć na transfer lewego obrońcy maksymalnie 40 milionów funtów, czyli blisko 48 milionów euro.